Listen free for 30 days
Listen with offer
-
Mąż i żona
- Narrated by: Jacek Kiss
- Length: 1 hr and 52 mins
Failed to add items
Add to basket failed.
Add to wishlist failed.
Remove from wishlist failed.
Adding to library failed
Follow podcast failed
Unfollow podcast failed
£0.00 for first 30 days
Buy Now for £7.99
No valid payment method on file.
We are sorry. We are not allowed to sell this product with the selected payment method
Summary
Hrabina Elwira ma romans z Alfredem, przyjacielem domu, który twierdzi, że kocha ją bardzo romantycznie, ale jednocześnie uwodzi śliczną służącą Justysię, która jest również obiektem zalotów pana domu, hrabiego Wacława.
"Gdzie przysiąg trzeba, tam nikną rozkosze" - te słowa Justysi mogłyby być mottem sztuki. [...] Te arcydowcipne kombinacje, w których wszyscy oszukują się wzajem, są doprowadzeniem do absurdu form instytucji małżeńskiej, zuchwalszym - dzięki uzyskanym w ciągu dwóch wieków swobodom sceny - niż kiedykolwiek u Moliera.
-- Tadeusz Boy-Żeleński
Ta komedia wywołała ogólne zgorszenie, gdy wystawiono ją po raz pierwszy w 1821 roku. Oceny te nie polepszyły się z biegiem czasu, a po śmierci autora zmieniono zakończenie na bardziej moralne.Tadeusz Boy-Żeleński tak o tym pisze w "Obrachunkach fredrowskich": Cztery wydania dokonane za życia poety (1826, 1839, 1853, 1871) dają jednobrzmiące zakończenie pierwotne. Dopiero w wydaniu piątym, pośmiertnym (1880), końcową scenę "Męża i żony” (Elwira, Alfred, Wacław, Justysia) zastąpiono inną - krótką sceną między Alfredem i Wacławem, nie usprawiedliwiając tej zmiany żadnym komentarzem. Z przypisów do wydania z r. 1926 dowiadujemy się, że owo piąte wydanie (1880) "Zawiera zmiany, poczynione przez poetę przed r. 1870". Ale, na przekór temu, ostatnie wydanie dokonane za życia Fredry przez Siemieńskiego w r. 1871, "dozwolone przez poetę", zawierało końcową scenę "Męża i żony” w jej pierwotnym brzmieniu! Wszystko to niezbyt jest jasne i niezbyt przekonywające.
Audiobook zawiera oba zakończenia.